Problematyka związana z prawem do integralności utworu architektonicznego – ciąg dalszy

Problem z prawem do integralnosci utworu architektonicznego i poszczególnych elementów utworu (na tym zakończyłem poprzedni wpis w tym temacie) pojawił się w praktyce w Krakowie, a dotyczył elementów estetycznych i funkcjonalnych.

Sprawa dotyczyła placu św. Marii Magdaleny w Krakowie, gdzie zrealizowano projekt twórców z B2 Studio (Józef Białasik oraz Michała Szymanowskiego). W 1995 r. projektanci wygrali konkurs na zagospodarowanie tego placu i ich projekt został zrealizowany. W roku 2000 Arcybractwo Miłosierdzia w Krakowie podjęło starania o ulokowanie na placu Św. Marii Magdaleny pomnika księdza Piotra Skargi. Prezydent Miasta Krakowa wydał decyzję ustalającą warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dotyczące tego pomnika i zaprojektowany przez prof. Czesława Dźwigaja pomnik wysokości kilku metrów stanął niemal na centralnym miejscu placu dnia 9 maja 2001 r.

Zdaniem projektantów z B2 Studio ustawienie pomnika księdza Skargi, który stał się elementem dominującym placu, narusza ascetyczny charakter, jaki nadali tej przestrzeni, wypacza ich koncepcję, a przez to narusza ich prawo do nienaruszalności treści utworu.

Plac wygląda obecnie tak:

Źródło: Wikipedia, Autor: Céline

Źródło: Wikipedia, Autor: Céline

Cała argumentacja, jaką obie strony podnosiły w trakcie postępowania sądowego jest niezwykle ciekawa, ja jednak chciałem zwrócić uwagę na jeden z jej elementów. Mianowicie projekt aranżacji placu zakładał umieszczenie w obrysie dawnego kościoła gniazd stalowych przeznaczonych do montażu różnego rodzaju tymczasowych elementów aranżacji placu, np. sceny dla występów artystycznych (zwróćcie kiedyś uwagę przechodząc tamtędy, że rzeczywiście gniazda nadal tam się znajdują). Natomiast ustawienie pomnika w takim miejscu całkowicie niweczy tą funkcję, uniemożliwiając wykorzystanie tych gniazd. Naruszono zatem element funkcjonalny utworu, co w ocenie projektantów narusza prawo do integralności. Sąd Apelacyjny w Krakowie nie podzielił jednak tego stanowiska i w wyroku z dnia 18 czerwca 2003 r. (I ACa 510/03) stwierdził, że „ochronie na gruncie prawa autorskiego podlegają (…) tylko estetyczne, a nie funkcjonalne elementy w strukturze utworu architektonicznego”, uznając tym samym, że do naruszenia prawa do integralności nie doszło.

Podobnie jak część przedstawicieli doktryny krytycznie podchodzę do przytoczonego orzeczenie, przyjmując stanowisko przeciwne wyrażonemu przez sąd.

W mojej ocenie naruszenie prawa do integralności może nastąpić poprzez wyeliminowanie z utworu elementów funkcjonalnych, choćby tylko z tego względu, że w ten sposób także elementy estetyczne, a więc twórcze dzieła mogą stracić swoje znaczenie. To zaś oznaczałoby pozbawienie dzieła podstawowych wartości twórczych. Ingerencja w elementy utworu architektonicznego spełniające daną funkcję (a przecież właśnie realizacja funkcji często stawiana jest na pierwszym miejscu zarówno przez inwestorów jak i projektantów) może skutkować naruszeniem prawa do integralności. Stanowisko wynikające z przytoczonego orzeczenia oparte jest na przekonaniu, że elementy funkcjonalne utworów architektonicznych nie są twórcze.

W tym zakresie również nie mogę zgodzić się z sądem, gdyż z całą pewnością elementy funkcjonalne utworu architektonicznego bardzo często odznaczają się wysoki poziomem twórczości. Szczególnie cenioną umiejętnością architektów jest właśnie estetyczne projektowanie elementów użytkowych, tzn. unikanie elementów służących tylko i wyłącznie wywołaniu efektu wizualnego (elementów estetycznych), a nadawanie wysokich walorów estetycznych elementom spełniającym daną funkcję użytkową (elementom funkcjonalnym).

Podsumowując, moim zdaniem również ingerencja w elementy funkcjonalne może skutkować naruszeniem prawa do integralności utworu nie tylko z tego powodu, iż zmiany takie mogą wpłynąć na elementy twórcze oraz na postrzeganie dział jako całości, ale również dlatego, że same elementy funkcjonalne mogą równocześnie stanowić elementy twórcze utworu architektonicznego.

A ingerencja w tło? 🙂

Co może pozmieniać inwestor (czego może się domagać)?

Czy właściciel może sobie obiekt przebudować?

CDN.