To dziś, 28 stycznia 2016 roku, przypada 10. europejski Dzień Ochrony Danych Osobowych, a więc tak naprawdę święto każdego z nas!

No dobrze, świętujemy, ale czy mamy w ogóle co świętować? A może ten specjalny Dzień Ochrony Danych Osobowych traktować powinniśmy raczej w kategoriach corocznej „przypominajki” o istniejących zagrożeniach?

Z własnych doświadczeń wiem, że w sferze ochrony danych dzieje się coraz więcej i coraz lepiej. Oczywiście, trudno zaprzeczyć, że wciąż wiele jest do zrobienia. Niemniej jednak świadomość społeczna w sprawach związanych z prywatnością, szczególnie w kontekście korzystania z Sieci, w ostatnich latach zdecydowanie wzrosła. Co jednak najważniejsze, widać, że świadomość ta wciąż rośnie. Idea ochrony danych osobowych już od dłuższego czasu jest obecna w mediach. Wzrasta też, co może tylko cieszyć, poziom materiałów dziennikarskich dotykających tej problematyki. Łatwiej też dziś, niż jeszcze kilka lat temu, odnaleźć w Internecie fachowe analizy i wskazówki w przedmiocie postępowania z danymi osobowymi. Przykładem tego są między innymi Personalia.com.pl.

Najważniejsze jednak, że to zainteresowanie tematyką ochrony danych osobowych ma też bezpośrednie przełożenie na praktykę! Coraz liczniejsze grupy osób mających styczność w swojej pracy z danymi osobowymi, niezależnie od branży w jakiej działają, począwszy od handlu (w tym przede wszystkim e-handlu), przez wszelkiego rodzaju usługi, a nawet przemysł ciężki i NGO, poszukują źródeł wiedzy na temat ochrony danych osobowych. Wiedzę tę uzyskują dzięki licznym szkoleniom z tego zakresu. Coraz więcej przedsiębiorców rozumie bowiem, że by skutecznie działać na rynku musi zadbać o prywatność swoich klientów. Dziś, z okazji Dnia Ochrony Danych Osobowych, nawet Google zachęca swoich użytkowników do sprawdzenia ustawień prywatności 😉

Jest coraz lepiej, ale wiele pracy jeszcze przed nami. Dlatego interesujcie się, co dzieje się z Waszymi danymi, a jeśli dzieje się źle – reagujcie! Wszyscy musimy bowiem pamiętać, że nikt lepiej nie zadba o nasze prawa, w tym prawo do prywatności, niż my sami, a najlepszym środkiem ochrony danych osobowych jest ich rozwaga w dzieleniu się nimi.