Jak sprawdzić, czy ktoś narusza moje prawa autorskie w zakresie oryginału mojego dzieła? Najłatwiej rzucić na niego okiem? A jak to zrobić, skoro egzemplarz stał się własnością osoby trzeciej?

Mimo przeniesienia własności egzemplarza utworu, a więc materialnego nośnika, twórca nie traci uprawnień wynikających z autorskich praw osobistych, a jeśli umowa nie stanowi inaczej, także majątkowych – art. 52 ust. 1 pr. aut. Wykonywanie tych praw niejednokrotnie uzależnione jest od dostępu do fizycznego nośnika utworu, którego własność został przeniesiona. Kwestia ta ma szczególne znaczenie w przypadku utworów plastycznych oraz architektonicznych.

Prawo dostępu do dzieła nie znalazło się wśród wymienionych przez ustawodawcę autorskich praw osobistych w art. 16 pr. aut., wynika natomiast z art. 52 ust. 3 pr. aut., zgodnie z którym nabywca oryginału utworu jest obowiązany udostępnić go twórcy w takim zakresie, w jakim jest to niezbędne do wykonywania prawa autorskiego.

Pierwszy problem, jaki pojawia się przy okazji omawiania tego prawa związany jest z pojęciem oryginału. Ścisła wykładnia językowa omawianego przepisu prowadzi do wniosku, iż obowiązek udostępnienia ciąży jedynie na właścicielach oryginału utworu, a więc jego pierwotnego nośnika (egzemplarza). Z obowiązku tego zwolnieni są natomiast nabywcy innych nośników (kopii). Nie należy jednak wykluczać poglądu przeciwnego i odnosić to uprawnienie także do posiadaczy kopii wówczas, gdy brak możliwości dostępu do takich kopii naruszałaby istotne osobiste lub majątkowe interesy twórcy, dostęp zaś do innego egzemplarza nie byłby możliwy lub byłby połączony z nadmiernymi trudnościami.

Jak należy rozumieć pojęcie oryginalnego egzemplarza? Najlepiej podać kilka przykładów. W przypadku utworu literackiego będzie to rękopis albo maszynopis, czy też pierwszy, pojedynczy druk. W przypadku utworu plastycznego będzie to wykonany osobiście przez artystę obraz, grafika, rzeźba. W przypadku fotografii pierwotna odbitka. itd. itp. 

Następnie należy odpowiedzieć na pytanie dotyczące zakresu podmiotowego omawianego obowiązku udostępnienia. Co prawda ustawodawca użył sformułowania nabywca oryginału, w doktrynie nie ma jednak wątpliwości, że chodzi tu również np. o posiadacza.

Prawo dostępu do dzieła nie ma absolutnego charakteru. Twórca może skorzystać ze swojego uprawnienia tylko wtedy, jeśli jest to konieczne do wykonywania prawa autorskiego.  W niektórych przypadkach posiadacz egzemplarzu utworu uprawniony będzie do odmówienia dostępu.